poniedziałek, 16 grudnia 2013

Kuroshitsuji: Ciel x Alois (One-shot)- Biała róża...+ Zapytanie

Tak wiem miała być 2 część "Lalki" lecz zacięłam się w połowie sceny erotycznej (Gomene). Lecz w zamian dam coś takiego (wybaczcie).  A zapytać chciałam czy chcielibyście coś w stylu czatu z postaciami. Wyjaśnienie: Otworze jakiś specjalny komunikator przez, który w następującej godzinie będziecie mogli pogadać ze mną (tak wiem nudy) z Alois'em, Ciel'em, Ayame itp. (Podam kto jeszcze będzie) oraz z moim...alter ego ? Tak to nazwijmy. O imieniu Yuki, (jej, jego opis dam gdzieś tam) jest to drugie "ja".
Nie przedłużając proszę o opinie co do czatu i jeszcze raz przepraszam za brak "Lalki".
Ciel: Leniwa krowa -.-
Nati-chan: COŚ POWIEDZIAŁ GNOJU ?!
~~~~

Czy wiesz czemu tak kocham białe róże..?
To znak jakiejś obietnicy ?
Czy wiesz co oznacza biała róża ?
Czystość.
Masz rację...

-Co chciałeś w tedy powiedzieć ?- Szepnął blondyn do bukietu białych róż.

Czemu się uśmiechasz ? Róża zwiędła.
No własnie...

-Co miałeś na myśli ?- Musnął delikatnie, koniuszkiem palca jeden z obeschniętych płatków.

Ah...Alois co z różą ?
Ciel... ha...czy to teraz ważne..?
Ważne ! Co z różą ?!
Zwiędła...
Ah...znowu...ciesze się...

-Czemu ? Czemu się w tedy uśmiechnąłeś ?

Kochasz mnie tak jak swoje róże ?
Gdybym darzył cię takim samym uczuciem...nigdy nie oddałbym ci jednej z nich...

-Nigdy nie dałeś mi ani jednej...

Coraz więcej więdnie...
One znikają. Bo każdy człowiek ma tylko jedną...
Ty masz ich setki...
To tylko iluzja. Kochaj mnie...

-Iluzja...
Wybiegł przed rezydencje ściskając kwiat.

Mam dość tych róż !
Więc je spal. Zniszcz. Rozerwij.
Ale...ty je...
Nienawidziłem ich od początku Trancy.

Ze łzami w oczach zaczął krzyczeć w stronę księżyca.
-Rozumiem ! Teraz rozumiem !

Płoną...
Chciałeś tego...
Tak...chciałem...
Płaczesz..?
Nie. To tylko iluzja... Nie będę płakał za iluzją...

Zapełniając otwarte płatki łzami, skulił się na spalonej ziemi.
Spojrzał na róże i drżącymi dłońmi zaczął wyrywał płatek, za płatkiem.
-To była ostatnia...

Ciel...
Teraz wiem...

Zamykając zapłakane oczy spojrzał ostatni raz na zgliszcza ogrodu.

Każdy człowiek ma tylko jedna czystość...jedną białą róże...reszta...to iluzja...